PostHeaderIcon Wda Świecie - Warta Poznań 30.05.2015

Do Świecia wybieramy się jednym autem. W trasie atmosfera jak zawsze w dobrym składzie przyzwoita. Na miejsce docieramy nieco przed czasem i pakujemy się do klatki. Zaznaczamy parę razy swoją obecność i oglądamy pierwszą połowę. Blisko Świecia leży Chełmno, w którym część z nas była już kilka tygodni temu. Miasto jak i stadion miejscowej Chełminianki wyglądają dość malowniczo, więc decydujemy się odwiedzić także tę mieścinę. Następnie uderzamy już z powrotem, ale wcale nie mamy w planach kończyć tego wyjazdu w sobotę. Jadąc najprostszą trasą nieco zbaczamy i jedziemy wolniejszymi drogami w kierunku naszego miasta, żeby zajechać na działkę, na której organizujemy kawalerski-niespodziankę naszemu ziomkowi. Na miejsce dociera jeszcze kilka osób z Poznania i bawimy się do późnych godzin nocnych. W Poznaniu lądujemy w niedzielę, tym samym kończąc tę dwudniową eskapadę.