PostHeaderIcon Wywiad z Adrianem Laskowskim.

1. Na początek powiedz coś o sobie.
Nazywam się Adrian Laskowski moja pozycja na boisku to środkowy
pomocnik. Od wielu lat występuje w Warcie Poznań i gram
z numerem 10.

2. Gdyby zrobić ankietę wśród kibiców Warty z pytaniem:
„który piłkarz jest najbardziej przywiązany do naszych
zielono-białych barw?" pewnie większość wskazałaby na Ciebie.
Czy zgodzisz się ze stwierdzeniem, że Twoja więź z klubem
to coś więcej niż relacje piłkarz a klub?

Oczywiście Warta jest moją jedną z ważniejszych części życia.
Ten klub  ukształtował mnie piłkarsko i również życiowo.
Przechodziłem jako nastolatek w Warcie szczeble juniorskie
aż do piłki seniorskiej. I nadal mogę się cieszyć tym,
że jestem częścią tego klubu. I jeżeli mój syn będzie chciał
grać w piłkę, to na pewno będzie nauczony, żeby grać dla Warty ??
Minęło już ładne kilkanaście lat odkąd, przeniosłem się
z Unii Swarzędz.

 


3. Powiedz nam, z jakiej części Poznania pochodzisz i czy na Twojej dzielnicy da się zauważyć wielu kibiców Warty?

Pochodzę ze Swarzędza. Tam również są ludzie, którzy interesują się losem Warty i często mi się pytają co w klubie słychać i nawet jeśli nie pojawiają się na stadionie, to sprawdzają jak WARTA sobie radzi. Włączając w to moja rodzinę, która kibicuje Warcie pojawiając się na meczach, nawet gdy nie gram.
4. Jak myślisz czym spowodowany jest spadek frekwencji na meczach przy Drodze Dębińskiej ?
Byłoby super, gdyby na mecze Warty chodziło kilka tysięcy ludzi. Na tę chwile jest to ciężkie. Ale mamy swoich kibiców, którzy pojawiają się nie zależnie od wyniku i ligi. Są na każdym meczu niezależnie od pogody. Za to należy im się szacunek. Od paru lat pniemy się w górę od 3 ligi. Jesteśmy już w pierwszej i mam nadzieje, że na meczach będzie pojawiać się coraz więcej ludzi.
5. Jak oceniasz szanse na utrzymanie Warty w I lidze?
Nie dopuszczam nawet myśli o spadku. Warta się w pierwszej lidze utrzyma i mam nadzieje jak najszybciej. Druga liga to nie miejsce dla tego klubu. Zresztą pierwsza liga tez nie ! Ale poczekajmy...
6. Czy uważasz, iż pirotechnika a konkretnie race są bezpieczne ?
Jako zawodnik i jako kibic mogę powiedzieć, że race na meczach są bardzo efektowne. Jestem jak najbardziej na tak, jeśli są użyte w odpowiedni i bezpieczny sposób.
7. Czy rzeczywiście mając wsparcie dwunastego zawodnika piłkarzom gra się lepiej?
Tak już po prostu jest, że doping dodaje adrenaliny i zawodnik może dać z siebie jeszcze więcej. Wtedy czujesz, że ktoś Ci pomaga i jest razem z Tobą. Jest to miłe uczucie, że możesz liczyć na najwierniejszych kibiców.
8. Jakie zdanie masz na temat kibiców, którzy poświęcają swój czas, życie rodzinne i prywatne pieniądze na podróże za Wartą po całej Polsce?
Nasi najwierniejsi kibice są wyjątkowi. Mimo że nie ma Ich setki to właśnie za to należy im się wielki szacunek. To dzięki nim możemy liczyć nawet na dalekich meczach wyjazdowych na wsparcie. Wydaje swoje prywatne pieniądze, by dopingować nasz klub. Poznałem ich również prywatnie są ta wspaniali ludzie i wielcy kibice po prostu fanatycy, którzy kochają ten klub.
9. Chyba większość z nas ma jakieś prywatne sympatie do zagranicznych klubów. Jak możesz to zdradź nam, za jaką zagraniczną ekipę najbardziej trzymasz kciuki.
Jest to drużyna Chelsea. Chelsea za czasów Franka Lamparda. Był to pomocnik, który przez wiele lat grał w jednym klubie i strzelał mnóstwo goli.
10. Chciałbyś coś na koniec naszego krótkiego wywiadu, powiedzieć najwierniejszym kibicom Warty Poznań, którzy zjeżdżają kraj wzdłuż i wszerz za klubem?
Chciałbym im bardzo podziękować. Tak jak wcześniej wspominałem nie ma ich bardzo wielu, ale dla nas są wielcy ! I za to, że są chciałbym im życzyć by w bardzo niedalekiej przyszłości przyszli na mecz przy Drodze Dębińskiej i dopingowali drużynę na meczu ekstraklasy.