PostHeaderIcon Wywiady

PostHeaderIcon Wywiad z Alanem, kapitanem Zielonych!

 

1. Na początek powiedz coś o sobie.

Urodziłem się w Poznaniu. Moja mama jest Polką a ojciec pochodzi z Demokratycznej Republiki Kongo.

2.Gdyby zrobić ankietę wśród kibiców Warty z pytaniem: „który piłkarz jest najbardziej przywiązany do naszych zielono-barw barw ? ” pewnie większość wskazałaby na Ciebie. Czy zgodzisz się ze stwierdzeniem, że Twoja więź z klubem to coś więcej niż relacje piłkarz a€“ klub?

Z Wartą jestem związany już od 21 lat. Tutaj zaczynałem swoją przygodę z piłką i przechodziłem wszystkie szczeble piłki juniorskiej aż do drużyny seniorów w której gram do dziś. więc można powiedzieć że Warta ukształtowała mnie jako piłkarza i człowieka.

3. Powiedz nam z jakiej części Poznania pochodzisz i czy na Twojej dzielnicy da się zauważyć wielu kibiców Warty?

Urodziłem się i wychowałem na Jeżycach. Często kiedy jestem na Jeżycach obcy ludzie którzy mnie kojarzą pytają się "co słychać we Warcie ? " i bardzo ciepło wypowiadają się o naszym klubie. Bardzo cieszą takie sytuacje gdyż widać jak wiele osób interesuje się Warta i jak dużo kibiców i sympatyków ma.

4. Jak myślisz czym spowodowany jest spadek frekwencji na meczach przy Drodze Dębińskiej ?

Myślę że spadek frekwencji jest spowodowany zmiana klasy rozgrywkowej, w której gramy na niższą, ale wierzę że nasze dobre występy na wiosnę zachęcą kibiców i sympatyków futbolu do wspierania nas w "Ogródku" podczas meczów.

Więcej…

 

PostHeaderIcon Wywiad z „Kondychą”, czyli Warciarzem ze „Starej daty”

Kiedy pierwszy raz trafiłeś na stadion?
Na stadion przy DD12 trafiłem pierwszy raz w październiku 2008 roku. Był to przegrany przez Wartę mecz z Górnikiem Łęczna. Do młyna nie podszedłem. Spacerowałem sobie po stadionie i to mi się właśnie spodobało. Można było swobodnie połazić wzdłuż obu czynnych wówczas trybun. Młynowi przyglądałem się jednak już od tego pierwszego meczu.

Pamiętasz swój pierwszy wyjazd?

Pierwszy mój wyjazd był w maju 2009 roku. Był to mecz z Zagłębiem Lubin na ich nowym stadionie. Nasi Zieloni byli jedynymi, którzy w rundzie wiosennej pokonali Miedziowych w ich nowym domu.

Pamiętasz może, jaki wyjazd wyjątkowo zapadł Ci w pamięć?
Było kilka wyjątkowych dla mnie wyjazdów. Do Gdyni, Polkowic, Gorzowa Wielkopolskiego, Kościana. Jednak za wyjątkowy uznam ten do Gliwic. Wrażenie zrobiła na mnie opieka Piastunek, jaką nas objęli po wyjściu z pociągu poprzez przemarsz na mecz i odprowadzenie na dworzec. Był to czas zakazów wyjazdowych na całą ligę, jak dobrze pamiętam. Na stadion weszliśmy w około trzydziestej minucie i wówczas rozległy się gromkie brawa przeznaczone dla nas.
"PIŁKA NOŻNA DLA KIBICÓW!"


Próbowałeś kiedyś policzyć wszystkie swoje wyjazdy? Pamiętasz ile ich masz?
Próbowałem i na początku liczyłem. Po czasie uznałem, że nie jest to ważne. Wyjazdów nie mam dużo - około trzydziestu. Nie jest to liczba imponująca, ale będzie rosła.

Więcej…

 

PostHeaderIcon Wywiad z Przemkiem Otuszewskim, dla kibiców słynnym "OTUCHEM" Warciarzem z krwi i kości

1. Na początek powiedz coś o sobie.

Przemysław Otuszewski. Pozycja na boisku: obrona. Wieloletni zawodnik Warty Poznań.

2. Jak myślisz czym spowodowane było twoje odejście z klubu ?

Na pewno powodem nie były finanse bo zgodziłem się na obniżkę kontraktu aby móc reprezentować barwy Warty, ani forma sportowa. Od dłuższego czasu dochodziły do mnie informacje, że chcą ze mnie zrezygnować. Kiedy pojawił się w klubie 3 lewy obrońca dla mnie to był sygnał, że jeden będzie musiał ustąpić. Do czasu kiedy mi podziękowano wygrywałem rywalizację o grę w pierwszym składzie, asystowałem a także zapisałem się na liście strzelców. Mimo iż liczyłem się z odejściem to wiadomość, którą mi przekazano na dzień przed wygaśnięciem kontraktu była dla mnie zaskoczeniem. Ciężko mi było się pogodzić z tą decyzją.

Czytaj więcej